Mój czteromiesięczny szczeniak jest bardzo wybrednym pieskiem i nie zje byle czego. Długo szukałam dla niego odpowiedniej suchej karmy, aż trafiłam na Royal Canin Puppy. Karma okazała się strzałem w dziesiątkę. Harry, bo tak nazywa się mój pies, chętnie zjada całą porcję karmy, co jest bardzo ważne podczas intensywnego wzrostu. Karma ma małe ziarenka, które są odpowiednie dla miniaturowego pyszczka mojego pieska. Harry po karmie ma dużo energii i co najważniejsze obyło się bez dolegliwości brzuszkowych. Jestem bardzo zadowolona i polecam.

Nasz pies Piorun chyba nigdy się tak nie cieszył. W momencie kiedy wsypuję karmę do jego miski, jego ogon normalnie świruje. Opakowanie z solidnej foli (ciężko przez przypadek rozerwać) po otwarciu można zamknąć szczelnie ma zamknięcie strunowe. Karma ma przyjemny zapach i znika bardzo szybko z miski naszego bordera. Karma jest mała idealna dla szczeniaka, wielkościowo to połowa żelka. Sucha karma Royal Canin Puppy ma bardzo dobrą konsystencje, niby sucha, ale jest lekko wilgotna. Z tego co widzę, odpowiada to naszemu pieskowi. Sucha karma Royal Canin Puppy zostaje z nami. Polecam.