
Czy zastanawiałeś się kiedyś, jak wygląda świat z perspektywy kota, który uważa, że wszystko w domu jest jego własnością? Bo przecież tak naprawdę jest. Koty nie pytają o pozwolenie — one z wdziękiem i pewnością siebie zajmują każdy fotel, każdy kocyk, każdy parapet, a nawet Twoją klawiaturę, kiedy próbujesz pracować. Bycie kotem to nie tylko sztuka drzemek i tajemniczych spojrzeń.










